Leśna tarta skradnie Wasze serca, co prawda nie jest to danie typu fit, ale ciężko się jej oprzeć. Kompozycja składników przyciągnie wszystkich domowników.
Kruchy spód:
Forma do tarty o średnicy 32 cm
200 g masła
300 g mąki
1 duże jajko
szczypta soli
Zagniatamy ciasto kruche z mąki, pokrojonego na kawałki zimnego masła i soli, następnie dodajemy jajko i łączymy składniki w jednolite ciasto, szybko aby cisto się nie rozgrzało. Następnie rozwałkowujemy, zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę. Wyjmujemy ciasto z lodówki i rozwałkowujemy na placek podsypując mąką, wykładamy nim spód i boki posmarowanej masłem formy na tarte o średnicy 32 cm. Spód dziurkujemy widelcem i wstawiamy do lodówki.
W tym czasie robimy nadzienie:
300 g dobrej kiełbasy
200 g boczku wędzonego
250 g grzybów (pieczarek lub leśnych)
1 łyżka masła
2 czerwone cebule
3 łyżki posiekanej natki
50 g tartego parmezanu
1 łyżka mąki
3 jajka
250 ml śmietanki 30%
1/2 szklanka mleka
Na patelni topimy boczek pokrojony w kostkę, kiedy tłuszcz się wytopi dodajemy pokroją w półplastry kiełbasę. Wszystko przekładamy do miski. Na tej samej patelni dodajemy masło i pokrojoną w piórka cebulę. Smażymy ok. 5 min, dodajemy pokrojone pieczarki lub grzyby i smażymy jeszcze kilka minut. Wszystko wrzucamy do miski. Dodajemy: posiekaną natkę pietruszki, mąkę i ser – mieszamy.
W oddzielnej misce roztrzepujemy rózgą jajka z dodatkiem mleka, śmietanki kremówki, soli i pieprzu.
Piekarnik nagrzewamy do 190ºC. Ciasto okrywamy folią aluminiową, wysypujemy obciążenie w postaci np. ryżu i wstawiamy do piekarnika.
Pieczemy przez 10 minut. Zdejmujemy folię i obciążenie i pieczemy spód jeszcze przez
5 minut. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Piekarnik ustawiamy na 180ºC.
Na podpieczony spód wykładamy składniki nadzienia, zalewamy masą i wstawiamy do piekarnika. Tarte pieczemy przez ok. 40 minut na złoty kolor.
Smacznego 😊